Recenzja: Witam, nazywam się Bunny!
Ten publikacja składa się z linków partnerskich*
Zadowolniłem autorów Hello, nazywam się Bunny! W Feline Camp NYC w zeszłym miesiącu. Zostałem oczarowany okładką książki, a także ilustracjami wewnętrznymi na pierwszy rzut oka. Oczywiście wszystko, co łączy dwie z moich preferowanych rzeczy, koty, a także Nowy Jork, przyciągnie moją uwagę, a także prawdę, że Matt i Shelley byli nie tylko zachwycającymi ludźmi, choć wyraźnie pasjonatem ich projektu , naprawdę sprawiło, że patrzyłem w przyszłość, czytając tę książkę.
Bunny jest małym kotkiem o wielkim sercu, który został uratowany z piwnicy na Brooklynie, a także odkrył jej stały dom w bezpiecznym, wygodnym mieszkaniu lub mieszkaniu na Upper East Side. Kiedy dowiaduje się o źle traktowanym koniu powozu, Bunny jest wymyślony, aby pomóc. Z swoimi kumplami Mike The Mysz, a także Polly The Pigeon, Bunny rozpoczyna dzikie doświadczenie, które zabiera ją z gorączymi ulicami Manhattanu. Czy Bunny i jej kumple będą w stanie uratować złego konia powozu?
W oparciu o prawdziwy królik życiowy, ta cudowna opowieść ma na celu dzieci w wieku od 2 do 6 lat, jednak odwoła się również od dorosłych gości. Odkryłem, że jestem całkowicie pochłonięty historią, a także nie mogłem przestać uśmiechać się na wybryki króliczka, a także jej przyjaciół.
Witam, nazywam się Bunny! jest oferowany z Amazon lub z. 5 USD z każdej oferowanej książki trafia do Kittykind, grupy ratowniczej, która uratowała Bunny’ego z piwnicy na Brooklynie.
*The Mindful Feline jest uczestnikiem programu Amazon Services LLC Associates, programu marketingowego partnerskiego zaprojektowanego w celu dostarczenia wskazań, abyśmy pobierali opłaty, łącząc się z Amazon.com, a także witrynami powiązanymi. Wskazuje to, że jeśli zdecydujesz się kupić z dowolnym rodzajem naszych linków, otrzymujemy małą prowizję. Rozpowszechniamy tylko informacje o produktach i usługach, które albo skorzystaliśmy, albo sami. Dostałem tę książkę od wydawcy. Uzyskanie bezpłatnej kopii nie wpłynęło na moją recenzję. Wszystkie oceny umykowanego kotu zawsze będą pokazywać moją szczerą opinię.
Ingrid King
Możesz podobnie jak:
Recenzja: Witam, nazywam się Bunny! Londyn
Bunny’s Story: Feline Rescue, Serendipity i Jackson Galaxy’s Feline Camp
Recenzja: koty dla genialnego
«Trap King Sterling Davis: pomoc w kotach, a także stereotypy niszczące
MEWS, a także NIPS: Skandynawski biznes używa urlopu Pawternity dla nowych rodziców zwierząt »
3 komentarze do recenzji: Witam, nazywam się Bunny!
Crystal mówi:
1 lutego 2019 o 10:56
Bunny wygląda wyjątkowo podobnie do mojego kota, Daisy Mae. Chciałbym sprawdzić, a także ocenić tę koci książkę. Lubię koty. Dzięki za recenzję.
Odpowiedź
Patricia mówi:
15 czerwca 2018 o 14:53
Bunny wygląda jak mój nowy Kitten Zeus.
Odpowiedź
Janine mówi:
15 czerwca 2018 o 7:55
Brzmi jak wspaniała książka
Odpowiedź
Zostaw odpowiedź Anuluj odpowiedź
Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Potrzebne pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Pozostawiając komentarz, zgadzasz się z gromadzeniem danych przez tę stronę internetową zgodnie z naszą
Polityka prywatności.
*
Powiadom mnie o komentarzach uzupełniających za pomocą e-maila. Możesz również subskrybować bez komentowania.
Δ
Leave a Reply